1. |
Ciało zwiotczałe i blade
06:45
|
|||
Ich dusze łkają jeszcze pod zwałami gruzu
Lecz już za późno , już zaczęli operacje,
Oczy tępe wpatrzone w pustkę
Znikają w otchłani czarnych przestrzeni
A życie które z nich wyjęto,
Schowano w najgłębszych czeluściach
Teraz powoli i zwinnie podkręcają śruby ,
Niepostrzeżenie zmieniając działanie,
Już prawie gotowego mechanizmu
Ciało zwiotczałe i blade , ślizga się pod czarnym garniturem
Usta papierowe , ściśnięte , niezdolne do grymasu
Policzki zapadły się pod maską pudru
A czoło suche, bez kropli tłustego potu i pulsujących żył,
Zamarło na zawsze , otulone skowytem świata.
|
||||
2. |
Zawisło na sznurzre
05:47
|
|||
Sznur nadziei zawładnął zbolałą szyją
I tylko czeka cierpliwie
Aż los wymierzy swój ostatni cel
Na jedną z nóg glinianej duszy
|
||||
3. |
Kołysane dłonią Pana
09:47
|
|||
Obłąkane ciała, włóczące się po nagich chodnikach
Ciemne, głębokie mosty spowite pulsującymi sokami chmur
Cisza która delikatnie i powoli
Zabija okrzyki nowonarodzonych światów
Klęka przed stworzycielem co swą dłoń uniósł nad poddanych
By oślepić najskrytsze wątpliwości a ukazać:
Potężne,
Bezlitosne,
Oczy matki
|
||||
4. |
||||
5. |
||||
6. |
Atrament Poland
Experimental poetic ambient project formed in 2016. Music, graphics and mastering by Czarnowidz, lyrics by Chuda. Instrumental versions of the tracks added as bonus. With special thanks to nobody.
Streaming and Download help
If you like Zgnily ciała, zgniły liście, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp